Ostatnio mama przywiozła mi przepis na pyszne, owsiane ciasteczka pełne zdrowych składników i do tego bardzo sycące. Przyznaję się, że zjadłam ich dużo więcej niż powinnam 😀 Pocieszam się tylko, że to samo zdrowie 😛
Ponieważ rzadko powielam przepisy znalezione w internecie musiałam je zrobić po swojemu 🙂 Jedyne co w nich mierzyłam to płatki owsiane, orzechy i daktyle – reszta była na oko 😉
Składniki na ciastka:
- dwie szklanki płatków owianych (u mnie bezglutenowe)
- szklanka orzechów (dałam mix migdałów, nerkowców i laskowych)
- szklanka daktyli zalanych wrzątkiem
- żurawina
- wiórki kokosowe
- sezam
- olej kokosowy
- 2 jabłka
- 2 banany
- cynamon
- syrop z agawy, syrop klonowy lub miód do posłodzenia
Sposób wykonania:
- wsypujemy płatki owsiane do dużej miski
- dodajemy rozgniecione widelcem banany
- wsypujemy żurawinę, sezam, wiórki kokosowe i cynamon
- w osobnym naczyniu miksujemy daktyle z wodą, w której się moczyły
- jabłka ścieramy na tarce o małych oczkach lub miksujemy na mus
- łączymy wszystkie składniki łyżką, dolewamy odrobinę oleju kokosowego, jeśli masa jest zbyt sucha
- dodajemy syropu z agawy, miodu lub syropy klonowego do uzyskania odpowiedniej słodyczy (u mnie była to dosłownie odrobina)
- tworzymy niezbyt duże ciasteczka, które pieczemy w ok. 180 stopniach z termoobiegiem po ok. 15 minut na stronie
- ciasteczka po upieczeniu studzimy – po wystudzeniu będą delikatnie miękkie – nie spodziewajcie się chrupania
Składniki możecie dowolnie zmieniać, zwłaszcza jeśli chodzi o proporcje dodatków. Dwa ciasteczka będą świetną alternatywą dla drugiego śniadania lub podwieczorku 😉